Na zakończenie minicyklu wnętrzarskiego jeszcze jedna obrazkowa notka. Ciąg dalszy wybranych przez mnie ze strony http://freshome.com/ zdjęć minimalistycznie urządzonych mieszkań i domów. Tym razem pokoje dzienne, kuchnie, sypialnie i łazienki.
Zdaję sobie sprawę, że przedstawione na zdjęciach wnętrza są luksusowe i trudno mówić o przeniesieniu takich pomysłów do naszych niejednokrotnie o wiele ciaśniejszych i skromniejszych M-ileś. Lecz nie o to chodzi, by cokolwiek kopiować, bardziej o inspirację.
Ja osobiście nie chcę osiągać takiego efektu we własnym mieszkaniu, ponieważ przede wszystkim zbytnio lubię mocne, nasycone barwy, a po drugie dekoracje na ścianach (obrazy, zdjęcia). I wprawdzie staram się ograniczać ich ilość, jednak nie widzę powodu, by z nich rezygnować. Pod względem estetycznym nie jestem taką zupełną minimalistką :)
Z nadejściem wiosny przychodzi jednak ochota na wprowadzanie zmian i wielkie porządki. Na pewno znajdę jeszcze sporo miejsc w moim otoczeniu, w których można dokonać uproszczeń i eliminacji. O czym będę na bieżąco informować. W pierwszej kolejności nastąpi mrożąca krew w żyłach straszna historia czystki na parapetach :)