Przerwa w blogowaniu nieco się przedłużyła. Ostatnie tygodnie upływają mi pod znakiem bardzo intensywnej pracy, musiałam więc zrezygnować z wielu innych ważnych spraw (między innymi z ćwiczeń oraz blogowania). Największą część zadania mam już za sobą, powoli więc będę wracać do normalnego trybu zajęć. Jednak lato, niedosyć, że w mieście, to jeszcze na dodatek będzie pracowite.
Powyższe okoliczności przyniosą jedną korzyść: są nieustannym ćwiczeniem z efektywnego zarządzania czasem.