Zgodnie z zapowiedzią widzimy się po raz ostatni w tym roku - wracam na blog 5 stycznia (pamiętajcie, wpisy w poniedziałki, środy i piątki), do tego czasu będę odpoczywać od internetu i nie tylko. Zanim przejdę do życzeń, chciałam Wam jeszcze zarekomendować ciekawą lekturę. Grudniowy numer miesięcznika Znak, gdzie można poczytać o różnych aspektach nadmiaru fizycznych dóbr, którego doświadcza nasza część świata (tzw. zachodnia cywilizacja). Szerszą recenzję znajdziecie u Konrada na blogu Droga do prostego życia , tam również czekają informacje o możliwości zakupu czasopisma w cenie zniżkowej. Dla mnie najciekawszym materiałem był artykuł Marty Dymek (z blogu Jadłonomia, znanego miłośnikom kuchni wegańskiej) o marnowaniu jedzenia. Sama mam jeszcze trochę do nauczenia w tej kwestii, w naszym domu nie marnuje się tak wiele żywności jak dawniej, ale nadal jeszcze zdarza się coś wyrzucić, chociaż mogłoby zostać wykorzystane, gdyby pomyśleć o tym w odpowiednim czasie. Myślę, że w ok
Po słonecznej stronie życia