Nie jestem odkrywcza, twierdząc, że sprzątanie zaczyna się w głowie. Jak wiele innych procesów. Odchudzanie, wypoczywanie, zmiany.
Zacznijmy od jego postrzegania. Często przedstawia się sprzątanie jako czynności nielubiane i nużące. Niektórzy wręcz nim pogardzają i uważają za zajęcie niegodne. To chyba spuścizna czasów, gdy porządki były domeną kobiet oraz osób ubogich lub nisko urodzonych. Nadal zdarza się, że nie szanuje się osób, które zajmują się sprzątaniem zawodowo. Znam osobę, która zatrudnia panią do sprzątania domu wcale nie dlatego, że nie ma czasu, siły czy możliwości, ale dlatego właśnie, że uważa to zajęcie za poniżające, niegodne.
Zacznijmy od jego postrzegania. Często przedstawia się sprzątanie jako czynności nielubiane i nużące. Niektórzy wręcz nim pogardzają i uważają za zajęcie niegodne. To chyba spuścizna czasów, gdy porządki były domeną kobiet oraz osób ubogich lub nisko urodzonych. Nadal zdarza się, że nie szanuje się osób, które zajmują się sprzątaniem zawodowo. Znam osobę, która zatrudnia panią do sprzątania domu wcale nie dlatego, że nie ma czasu, siły czy możliwości, ale dlatego właśnie, że uważa to zajęcie za poniżające, niegodne.
![]() |
Photo by Mikael Cho on Unsplash |
Wielu ludzi nie lubi sprzątać, bo to ich zdaniem strata czasu, syzyfowa praca, którą trzeba zaczynać od nowa, gdy tylko się skończy. Jednak naturalnym jest, że próbuje się unikać tego, czego się nie lubi. Opóźnia, robi byle jak, byle było. Szuka wymówek, by usprawiedliwić to, że znów miało się coś innego do zrobienia.
Czym to grozi? Tym, że będzie bardzo trudno utrzymać porządek. Oczywiście życie w bałaganie raczej nie zabija, ale jednak porządek znacznie owo życie ułatwia.
Nie powiem, że lubię sprzątać. Czasem lubię, czasem mniej. Bywa, że mam ważniejsze i pilniejsze sprawy. Jednak moją metodą na to, by dbać o porządek w miarę regularnie i nie szukać wymówek, by nie sprzątać, jest traktowanie tych czynności jako rutyny higienicznej. Jak mycie zębów. Czy ktokolwiek dorosły zastanawia się nad tym, czy lubi myć zęby? Czy szuka pretekstów, by tego nie robić? Nie, po prostu zęby myje się, bo wie się, czym kończy się niedbanie o ich higienę. A jeśli od czasu do czasu zrobi się to niestarannie i w pośpiechu, wie się, że tak nie należy.
Tak jest łatwiej. Nie trzeba szukać motywacji i zachęt. Po co motywować się do czegoś, co i tak zrobić trzeba? Myję się regularnie, więc i o czystość i porządek w moim otoczeniu też dbam regularnie.